Czy warto zostać trenerem tenisa?

Obrazek: Hotel and Tennis

Nowy Rok, nowy ja. Zgaduję, że siedzisz już trochę w temacie tenisa, szlifując nieustannie swoją grę. Inaczej nie czytałbyś moich artykułów, prawda? Być może zastanawiasz się czy nie pójść o krok dalej i nie zostać trenerem białego sportu, a może po prostu jesteś ciekaw, jak taka praca wygląda od środka i z czym się wiąże. W tym artykule postaram Ci się nakreślić wady i zalety trenerskiej ścieżki kariery. Przekonaj się czy warto zostać trenerem tenisa i poznaj najważniejsze zalety związane z tym zawodem!

Kwalifikacje trenera w Polsce

Interesując się zdobyciem uprawnień trenera tenisa, fundamentalnym elementem jest zapoznanie się z poszczególnymi kategoriami, obowiązującymi w Polsce. Wyróżniamy 4 stopnie trenerskie:

  • instruktor tenisa
  • trener II klasy
  • trener I klasy
  • trener klasy mistrzowskiej

Najpopularniejszym i najbardziej dostępnym wariantem jest instruktor tenisa, którego umiejętności poświadczone są przez legitymację wg. wzoru z rozporządzenia Ministerstwa Sportu. Ważne jest, aby dostawca kursu miał aprobatę, tudzież licencję LTT (Licencjonowani Trenerzy Tenisa). Jest to o tyle ważne, że w związku z wprowadzonymi zmianami w roku 2018, tylko trenerzy posiadający akredytację PZT mogą legalnie prowadzić zajęcia na licencjonowanych przez PZT (Polski Związek Tenisowy) kortach. Koniecznie trzeba to sprawdzić, ponieważ ukończenie kursu niezgodnego z kryteriami PZT, uniemożliwi uzyskanie takiej akredytacji i będzie wiązało się z koniecznością powtórzenia szkolenia u innego dostawcy.

Otrzymanie tytułu trenera II klasy wiąże się z ukończeniem studiów wyższych na jednej z uczelni AWF (lub podobne) ze specjalnością trener tenisa albo ukończyć studia podyplomowe dla instruktorów posiadających minimum 3 lata doświadczenia. Aby zostać później trenerem I klasy lub trenerem klasy mistrzowskiej trzeba aktywnie angażować się w rozwój klubu oraz własny. Do kryteriów liczących się w późniejszym awansie należą między innymi: rodzaj sprawowanej funkcji (np. trener kadry wojewódzkiej), praca z zawodnikami (np. doprowadzenie ich do finału danego turnieju), doskonalenie własne (udział w seminariach i szkoleniach), a także publikacje własne (tłumaczenia, artykuły, programy tenisowe).

W tym artykule nie będziemy wybiegać aż tak daleko i skupimy się na podstawowych kwalifikacjach, jakim jest instruktor tenisa.

Instruktor tenisa

Szkolenie w kierunku instruktora tenisa przygotowuje kursantów do pracy we wszelkiego rodzaju ośrodkach wypoczynku, klubach sportowych, obozach i koloniach. Pomimo najmniejszego wymiaru godzin, kurs pozwala na podniesienie kwalifikacji zawodowych nauczycieli i usystematyzowanie znajomych treści.

Szkolenie instruktora tenisa składa się z trzech części, takich jak:

  • ogólna (wykłady)
  • specjalistyczna (wykłady + ćwiczenia)
  • praktyki instruktorskie (20 h) 

Segment wykładowy kończy się zazwyczaj egzaminem pisemnym z przedstawionego materiału. Wiedza z części specjalistycznej jest z kolei sprawdzana zarówno za pomocą egzaminu teoretycznego, jak również praktycznego. Zaliczenie praktyk instruktorskich wymaga złożenia dziennika praktyk z wymaganym pieczęciami i podpisami, potwierdzając tym samym nabyte umiejętności w czasie szkolenia.

Istnieje również możliwość uzyskania uprawnień trenera tenisa ziemnego poprzez uczestnictwo w szkoleniu online, rezygnując jednak z praktyk, znacznie zwiększających Twoje kompetencje. Cena tego rodzaju kursu jest zazwyczaj mniejsza i wynosi od 500 do 750 zł. Pełne szkolenie, z uwzględnieniem segmentu specjalistycznego i praktyk instruktorskich, oscyluje od 1100 do nawet 2000 zł.

Z mojego doświadczenia, serdecznie chciałem zachęcić do wzięcia udziału w pełnym szkoleniu. Moje szkolenie w Polsce odbyło się na Uniwersytecie Rzeszowskim w formie czegoś w rodzaju studiów zaocznych. Raz na dwa tygodnie, przez około pół roku, musiałem przyjechać na weekend (sobota, niedziela), aby brać udział w wykładach oraz sesjach praktycznych na korcie.

Wykłady poruszały wszelakie kwestie, od dietetyki po technikę uderzeń, fizjonomię ciała itd. Jest to jak gdyby studiowanie na AWF, ale w pigułce. Jeśli nie masz wiedzy w powyższych tematach, to bardzo dużo na tym zyskasz. Praktyczne ćwiczenia są niezbędnym elementem wdrożenia w zawód trenera. Bez nich oraz praktyk, nie nauczysz się obcować z zawodnikami i nie popełnisz podstawowcyh błędów, które zostaną skorygowane przez Twojego mentora.

Dlatego też, ja osobiście nie wierzę w żadne szkolenia weekendowe (zostań instruktorem tenisa w weekend), albo szkolenia online dla osób, które są totalnie zielone w tej dziedzinie. Powód jest prosty – nie będziesz mieć wystarczająco czasu na praktykę. Z drugiej strony, takie kursy mogą stanowić świetne uzupełnienie dla osób, które już aktywnie wykonują zawód i chcą poszerzyć horyzonty. Wiem też, że sporo osób zamiast faktycznie wykonywać praktyki, dostaje podpisany świstek od swoich trenerów, tłumacząc się brakiem czasu. Nie tędy droga. Po to płacisz za kurs, aby się czegoś nauczyć, a nie po to aby odbębnić go i dumnie postawić certyfikat na półce. Certyfikat to tylko papier, prawdziwe szkolenie odbywa się na korcie. Skoro mamy już ten temat za sobą, przejdźmy do kosztów związanych ze sprzętem.

Oprócz zdobycia uprawnień instruktora tenisa, niezbędny jest również zakup odpowiednich akcesoriów, takich jak:

  • kosz na piłki – 150 zł
  • piłki – ok. 400-500 zł
  • pachołki – 160 zł
  • drabinka treningowa – 150 zł
  • płotek treningowy – 50 zł
  • linie tenisowa – 120 zł

Całkowity koszt: ok. 1130 zł (około 600 zł za sam kosz i piłki)

Jeśli kwota na start 1130 zł przerasta Twoje możliwości, to zacznij od zakupu kosza oraz piłek. Wraz z rozwojem, pierwsze zyski zainwestuj w w kolejny sprzęt.

Dlaczego oraz czy warto?

Czy warto zostać instruktorem tenisa? Zdecydowanie tak! Praca instruktora jest bardzo satysfakcjonująca i daje dużo frajdy. Pomagasz innym rozwiązać ich problemy, przez co zarówno oni jak i Ty czujecie się lepiej. Nie ma nic lepszego jak obserwowanie swoich podopiecznych, którzy z czasem robią ogromne postępy.

To ty pokierujesz swoją karierę, tak jak Ci się podoba. Możesz skupić się na treningu indywidualnym, grupowym, na pracy z dziećmi na socjalnym aspekcie tenisa (np. cardio tenis). Opcji jest wiele, dlatego każdy znajdzie dla siebie jakąś niszę. Mnie oprócz samego tenisa w szczególności interesuje nauka “nowych” instruktorów, co czynię za pośrednictwem LTA (angielskiego odpowiednika PZT). Z upływającymi latami może się zdarzyć, że Twoje upodobania co do grupy treningowej ulegną zmianie i to jest również super sprawa.

Twoje predyspozycje do zawodu ujawniają się szczególnie w przypadku, w którym omawiana dyscyplina stanowi Twoją wieloletnią pasję, którą pragniesz dzielić się z innymi. Jeśli lubisz tenis, a także lubisz uczyć innych i masz do tego talent, to będziesz świetnie bawił się na korcie, a w dodatku dostaniesz za to pieniądze. Czy może być coś fajniejszego?

Szkolenie instruktora jest również doskonałym rozwiązaniem dla wszystkich, pragnących pogłębić swoją wiedzą na temat tenisa, zwiększając tym samym swoje umiejętności podczas gry.

Wady bycia trenerem tenisa

Zdobycie uprawnień wiąże się jednak ze sporym kosztem szkolenia oraz sprzętu. Zarobki początkującego trenera nie należą również do największych, a zwiększenie wynagrodzenia nierzadko wymaga pełnego poświęcenia się rozwojowi w danej dziedzinie i stałego poszukiwania klientów. Jeśli nie masz ochoty zajmować się całą otoczką marketingową, to najlepiej jest zaaplikować do lokalnego klubu tenisowego w poszukiwaniu kontraktów (przykładowe kontrakty zaczynają się od 10 godzin w tygodniu).

Inne “przeszkody”, czy raczej niedogodności, będą już kwestią indywidualną i kwestią podejścia do nich. W ciągu kilku lat prowadzenia zajęć (głównie za granicą), oto rzeczy, które mi osobiście nie podobają się w tej pracy:

  • zdarza się, że ludzie nie przyjdą na zajęcia (korki, choroby, a czasem zwykłe zapominalstwo) – wówczas jesteś do tyłu nie tylko finansowo, ale również czasowo. Warto o tym wiedzieć i mieć przygotowane aktywności poboczne, aby dobrze wykorzystać ten czas (czytanie artykułów, odpisywanie na maile itd)
  • pogoda* – mieszkam w Anglii, pracuję na kortach otwartych. Anglia + korty otwarte, zwłaszcza w zimie = mnóstwo odwołanych zajęć. Plusem jednak jest fakt, że sezon tutaj trwa cały rok. Oczywiście są korty zadaszone, warto z nich korzystać
  • podróżowanie* – jeśli nie masz ustawionego grafiku tak, aby prowadzić kilka sesji z rzędu to możesz mieć problem z koniecznością ciągłych dojazdów. Pracuję w dwóch klubach oddalonych od siebie o ok. 20 minut. W drugim największym mieście Anglii, takie podróże międzyklubowe mogą być męczące
  • specyficzne godziny pracy – dla trenera godziny pracy to najczęściej popołudnia (po pracy) i wieczory. Niektórzy prowadzą zajęcia rano, ale ja pracuję na pełen etat, więc jest to ciężkie do zrobienia. Ponadto, najlepszym dniem na prowadzenie zajęć jest sobota i niedziela, ponieważ ludzie mają wolne i chcą spędzić czas na świeżym powietrzu. To może komplikować plany związane z wyjazdami lub uczestnictwem w piątkowych tudzież sobotnich spotkaniach towarzyskich

Zarobki trenera tenisa

Zarobki instruktora tenisa zależą od szeregu czynników, takich jak umiejętności, doświadczenie i ogólny poziom danego trenera. Ponad to, pod uwagę brane są również psychologiczne predyspozycje do wykonywania zawodu, obejmujące odpowiedni trening mentalny, pozytywne nastawienie podopiecznego i pozytywne nastawienie do wykonywanego zawodu.

Koszt prywatnych zajęć u instruktora tenisa wynosi od 35 do około 60 złotych za godzinę. W wypadku trenera II klasy, stawki mogą dochodzić do około 100 zł/h. W przypadku profesjonalnych trenerów z wieloletnim stażem, stawka ta może jednak wzrosnąć do nawet 200 złotych. Jesteś niejako swoim szefem, dlatego musisz dbać o pozyskiwanie nowych klientów lub szukanie kontraktów z klubami/szkołami. Jest to pewnego rodzaju wyzwanie, ale warto poświęcić się na początku, ponieważ z czasem spora ilość klientów będzie przychodzić “z polecenia”.

Podsumowanie

Mam nadzieję, że teraz wiesz z czym wiąże się praca trenera. Jakie są jej plusy oraz minusy, jakie wymagania oraz obowiązki. Ogólnie rzecz biorąc jest to świetna przygoda, która daje dużo satysfakcji i frajdy. Z drugiej strony wymaga odpowiedzialności i mozolnej pracy. Często potrafi być fizycznie ciężka, ale to już kwestia detali i modelu prowadzenia zajęć.

Zachęcam Cię do spróbowania i życzę powodzenia!

Koniecznie odwiedź nasze kanały społecznościowe:

1 Comment

  • aga.aga Posted 2022-12-28 12:58

    Jestem osobą ambitną i zawsze mierzyłam wysoko. Tenisem interesuje się od najmłodszych lat, a tą pasją zaraził mnie mój tata. On też nauczył mnie gry i razem chodziliśmy na korty. Widział, że ten sport to mój konik i zapisał mnie na indywidualne lekcje, na których chyba najwięcej się dowiedziałam o tenisie. Polubiłam mojego instruktora i chciałam iść w jego ślady, żeby też móc szkolić innych. Zaraz po skończeniu szkoły średniej zrobiłam kurs instruktora tenisa ziemnego, ale chciałam zwiększyć swoje kwalifikacje, bo faktycznie można mieć z lekcji lepsze pieniądze, gdy jest się trenerem klasy II. Taki też kurs skończyłam w Polskiej Akademii Kultury i Sportu, wystarczyło, że wykazałam kwalifikacje instruktorskie, żeby przystąpić do szkolenia. Z dokumentami trenera mogłam liczyć na awans i podnieść stawki dla swoich zajęć. Prowadzę głównie lekcje indywidualne, ale mam też grupę dzieci, w której uczymy się wspólnie jako grupa i jest całkiem zabawnie – mam mnóstwo satysfakcji z wykonywanej pracy. 🙂

Add Comment

 

Najnowsze filmy:


Subskrybuj kanał, aby nie przegapić najnowszych odcinków