Dlaczego zawodnicy krzyczą podczas uderzania piłki i czy ty też powinieneś?

Dlaczego zawodnicy krzyczą podczas uderzania piłki i czy ty też powinieneś?

W obecnych czasach okrzyki wydawane przez zawodników w czasie gry nie są niczym nadzwyczajnym. Warto jest sobie jednak zadać pytanie po co są one stosowane oraz czy w jakikolwiek sposób wpływają one zarówno na grającego jak i jego przeciwnika?

Zacznijmy od tego drugiego. Krzyk po drugiej stronie kortu rozprasza zawodnika i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Badania przeprowadzone na uniwersytecie Hawaii wykazały to dość wyraźnie.

Grupa osób miała za zadanie na podstawie materiału wideo stwierdzić, czy zagrana przez tenisistę piłka powędruje w lewą lub prawą stronę. W drugim zadaniu badani robili dokładnie to samo, jednak materiałowi towarzyszyły charakterystyczne odgłosy wydawane przez graczy. Okazało się, że badani reagowali wolniej o ok. 30 ms wolniej i popełniali więcej błędów, gdy na nagraniu pojawiły się  odgłosy zawodników. Przy serwisie 180 km/h zawodnik zareaguje o 1,5 m później, co stanowi już całkiem istotną różnicę.

Drugą bardzo ważną kwestia jest fakt, że odgłosy wydawane przez gracza, utrudniają poprawną ocenę piłki. Jedną że składowych jest dźwięk jaki wydaje ona stykając się z rakietą. Odgłosy zawodnika skutecznie to zagłuszają, co może skutkować gorszą oceną piłki i późniejszą reakcją. Martina Navratilova uważa krzyki zawodników za zwykłe oszustwo.

W jaki sposób krzyk działa na grającego?

Otóż okazuje się, że może wpływać korzystnie na szybkość piłki zagrywanej przez zawodnika. Naukowcy z Uniwersytetu w Nebrasce przebadali 10 ochotników pod kątem szybkości zagrywanych piłek w sytuacji kiedy krzyczą oraz wówczas, gdy nie wydają z siebie żadnych dźwięków. Okazało się, że krzycząc zawodnicy byli w stanie wygenerować piłki szybsze o 3.8% w stosunku do tych poprzednich. Co więcej, okazało się, że odbyło się to bez dodatkowego kosztu fizjologicznego, ponieważ ich zużycie tlenu nie zwiększyło się. Domniema się, że głęboki wdech pomaga ustabilizować kręgosłup, a wydech i powietrze pod ciśnieniem sprawiają, że przez mocniej napięte tkanki energia jest transferowana efektywnej od nóg po samą rakietę.

Ostatni argument ma podłoże bardziej psychologiczne. Okrzyk może wzmagać pewność siebie grającego i pomóc mu w poprawnym oddychaniu. Spójrzmy na inne sporty takie jak sztuki walki, rzut dyskiem, kulą i tym podobne. Zawodnicy świadomie lub nie, korzystają z mocy dźwięku, więc dlaczego tenisiści nie mogliby?

Poza tym wszystkim pojawia się kwestia etyki. Czy takie zachowanie powinno być piętnowane, czy też nie. Wszystko zdaje się sprowadzać, jak zwykle, do zdrowego rozsądku. Jeżeli komuś to pomaga, to dlaczego nie. Z drugiej jednak strony, krzyk Sharapovej zmierzono na ponad 100 dB, czyli głośności motocykla bez tłumika, czy helikoptera na wysokości ok 30m. Co Ty o tym sądzisz?

Koniecznie odwiedź nasze kanały społecznościowe:

Add Comment

 

Najnowsze filmy:


Subskrybuj kanał, aby nie przegapić najnowszych odcinków